Wymiana uczniów ze szkół partnerskich w Malborku i Nordhorn

12 kwietnia zakończyła się kolejna wymiana polsko-niemiecka z uczniami z miasta Nordhorn. Po siedmiu miesiącach nadszedł czas, aby ugościć Niemców w domach Polaków. W poniedziałek 8 kwietnia o godzinie 12:45 pod pierwsze liceum w Malborku przyjechał autokar, z którego niemieccy uczniowie udali się na krótkie powitanie do Sali gimnastycznej. Po rozdaniu harmonogramów i chwili odetchnięcia od autokarowego zgiełku wszyscy udali się do domów rodzin goszczących. Wszyscy potem spotkaliśmy się w klubie Alfa na kręglach i kolacji w formie pizzy. Po ciężkim dniu wszyscy udali się spać. We wtorek o godzinie 9:30 spotkaliśmy się pod wejściem do zamku. Nauczyciele wyjaśnili nam zasady pracy projektowej, dostaliśmy kaptury i ruszyliśmy w drogę na zamek. Naszym pierwszym zadaniem było rozwiązanie zagadek przygotowanych przez ducha zamku. Po rozwiązaniu zadań nadszedł czas na posiłek, po którym każda grupa dostała zadanie końcowe, aby odnaleźć zaznaczone na mapie oraz przedstawione na starej fotografii pomieszczenie zamku. Każda grupa miała dokładnie opisać przeznaczenie i funkcję danego miejsca i pokazać jego stan dzisiejszy, do dyspozycji była biblioteka zamkowa w Karwanie. Wieczorem odbywały się zajęcia Zumby dla chętnych i niektórzy uczestniczyli w tych zajęciach, jednak część uczniów wybrała spędzanie czasu we własnym zakresie. Następnego dnia rozpoczęliśmy dzień od lekcji z gościem niemieckim w naszej szkole. Nasi niemieccy koledzy i koleżanki obejrzeli budynek szkoły i zwiedzili korytarze, gdzie mogli zobaczyć siebie na zdjęciach w szkolnych gablotach. O godzinie dziesiątej wyjechaliśmy na wycieczkę do Muzeum w Sztutowie. Po przyjeździe obejrzeliśmy dwa filmy, które przedstawiały historie obozu koncentracyjnego. Dla niektórych było to bardzo poruszające przeżycie. Podzieliliśmy się na dwie grupy, zostawiliśmy naszych gości w rękach niemieckiego przewodnika. Zwiedzanie połączone było z zadumą nad tragiczną i trudną historią narodu polskiego i niemieckiego oraz nad rolą nas młodych ludzi, aby zrobić wszystko by takich wydarzeń w przyszłości nie było. Po zakończeniu zwiedzania pojechaliśmy do Stegny. Znów na twarzach naszych gości pojawił się uśmiech, a wokół panowała przyjazna atmosfera. Wróciliśmy do Malborka. Popołudnie i wieczór były do naszej dyspozycji. Czwartek był dniem, kiedy cała nasza grupa wybrała się do Trójmiasta. Pierwszym przystankiem było Akwarium Morskie w Gdyni, gdzie na początku wzięliśmy udział w prelekcji na temat Morza Bałtyckiego. Mogliśmy też dotknąć osobiście zwierząt podwodnych i obejrzeć tamtejsze okazy. Kolejnym punktem było zwiedzanie Starówki w Gdańsku. Naszych gości oprowadzał po całym Starym Mieście niemiecki przewodnik. Goście dowiedzieli się wiele na temat miasta i jego okolic. Po zakończeniu programu edukacyjnego samodzielnie odkrywaliśmy miasto wraz z naszymi zagranicznymi partnerami. Około godziny osiemnastej wróciliśmy do Malborka. Kolejny raz odbywały się zajęcia Zumby dla chętnych. To był nasz (nie) ostatni wieczór razem. Piątego dnia odbyła się prezentacja projektów w Auli Leopolda Cieplaka w I Liceum. Przed rozpoczęciem prezentacji odbyły się pokazy artystyczne uczniów z Ogólniaka. Po zakończeniu przedstawiania naszych prac wykonaliśmy wspólne pamiątkowe zdjęcie. O godzinie 17:00 stawiliśmy się z gośćmi i ich bagażami w centrum konferencyjnym przy ZSP3 (obok naszej szkoły). Rozpoczęła się kolacja, dyrektor pierwszego i drugiego liceum wygłosili mowę pożegnalną, po której uczniowie z Nordhorn dostali od nas upominki w formie kubków, słodyczy i książeczek o charakterze informacyjno-turystycznym. Nadszedł czas pożegnania i odjazdu gości. Była to smutna chwila, pojawiły się łzy, uściskom nie było końca. W powietrzu było jednak czuć nadzieje, że kiedyś się jeszcze zobaczymy. Grupa uczniów z naszego liceum wsiadła do autokaru nie chcąc rozstawać się z odjeżdżającymi kolegami, co spotkało się z dużą aprobatą i wiwatami naszych gości, lecz po chwili zdecydowali się wysiąść i pozostać w Polsce. Przez szyby widać było mnóstwo machających rąk i zapłakanych twarzy naszych rówieśników. Wymiana była dla nas czasem, którego z pewnością nigdy nie zapomnimy. Było to kolejne świetne doświadczenie, lekcja życia i forma reprezentowania i pokazania naszego kraju innym mieszkańcom Europy. Mamy nadzieje, że czas spędzony w Malborku był dla naszych gości udany i przyjemny – zapewniali nas o tym przy pożegnaniu. Tak to zakończyła się kolejna wymiana szkół partnerskich . Oceniamy ją pozytywnie i mamy nadzieję na więcej. Dziś Nordhorn, jutro Monheim a po jutrze może Sölvesborg. Mamy nadzieję, że tradycja naszych wymian nie wygaśnie, bo jest to okazja do nawiązywania nowych, ciekawych znajomości i przyjaźni. Realizacja programu wymiany była możliwa dzięki wsparciu finansowemu ze środków Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży z Warszawy za co tej organizacji jesteśmy bardzo wdzięczni.
(W. Rawiński – uczestnik wymiany)